Strona 6 z 120

Dowcipy z wojska.

Kowalski poszedł na komisję poborowa. Po badaniach, wziął go na rozmowę seksuolog.
Narysował mu kółko:
- Kowalski, co to jest ?
- Goła baba...
Narysował mu kwadrat:
- A to?
- He, he, goła baba...
Na koniec, narysował mu trójkąt:
- No a to, przyjrzyjcie się dobrze.
- Też goła baba...
- Kowalski, wy jesteście zboczeni!
- Jaaa?! A kto mi te gołe baby rysował?

Dodał: Cygan
Data dostarczeniaj: 03,09,2014

Żołnierz wpada w biegu na zakonnicę, i ledwo łapiąc oddech pyta:
- Czy mógłbym ukryć się pod pani habitem, proszę! Wyjaśnię za moment.
Siostra się zgadza. Chwilę później dwóch wbiega żandarmów wojskowych z pytaniem:
- Siostro, czy widziała siostra żołnierza?
Zakonnica wskazując odpowiada:
- Pobiegł tędy.
Po tym jak policjanci pobiegli dalej żołnierz wyczołguje się z pod jej habitu i mówi:
- Nie wiem, jak siostrze dziękować. Widzi siostra, ja nie chcę
jechać do Iraku.
- Całkowicie to rozumiem - odpowiada zakonnica
Żołnierz dodaje:
- Mam nadzieję, że to nie jest niegrzeczne, ale ma siostra wspaniałe nogi!
Siostra odpowiada:
- Jeśli spojrzałeś nieco wyżej, to pewnie zauważyłeś, że mam też wspaniałą parę jajek .... Ja też nie chcę jechać do Iraku.

Dodał: Cygan
Data dostarczeniaj: 03,09,2014

Komisja wojskowa.
- Nowak!
- Jestem!
- Majtki w dół i pochylić się!
Rekrut posłusznie pochylił się i czeka.
Lekarz katem oka zerknął i dalej wypełnia formularz
- Podnieście jajka!
Poborowy pochylony, zacisnął zęby, poczerwieniał, z pod ściany doszedł go delikatny chichot siedzących pielęgniarek.
- Jajka podnieście!
Zacisną pięści, aż kłykcie pobielały, zsiniał z wysiłku, i ciężko począł oddychać.
- Nie mogę! - wycharczał ostatkiem sił.
Lekarz popatrzył zza okularów
- RĘKOMA!

Dodał: Cygan
Data dostarczeniaj: 03,09,2014

szczyt głupoty bardzo wielki na pagonie mieć dwie belki

Dodał: Młody
Data dostarczeniaj: 30,08,2014

zgasić Ci ten uśmiech? hahaha

Dodał: Młody
Data dostarczeniaj: 30,08,2014

TUZ PRZED ZAMKNIĘCIEM LOKALU DWÓCH GOŚCI DOPIJA PIWO PRZY BARZE.
- JAK JA NIE LUBIE WRACAĆ DO DOMU PO PIWKU ! - MÓWI JEDEN Z NICH
- DLACZEGO ?- PYTA DRUGI.
- DAJ SPOKÓJ.- MÓWIĄC TO WZDYCHA I KRECI GŁOWĄ.
- NA PROGU PRZED DRZWIAMI ZDEJMUJE BUTY I PO CICHUTKU, NA PALUSZKACH
SKRADAM SIĘ DO MIESZKANIA, I WTEDY ZONA NA MNIE NAPADA, ZE JESTEM PIJAK,OCHLAPUS, ZE ŁAŻĘ PO NOCACH I TAK SKACZE PO MNIE JAK PO TRAMPOLINIE, ZE WSZYSCY SĄSIEDZI WSZYSTKO SŁYSZĄ. SZKODA GADAĆ STARY. KASZANA NA CAŁEJ LINII. DRUGI NA TO.
- JA JAK STOJĘ NA KLATCE SCHODOWEJ I SZUKAM KLUCZY TO MI
WSZYSTKIE DROBNE WYPADAJĄ. TY WIESZ JAKI TO HALAS W ŚRODKU NOCY?
TAKI, ZE SĄSIEDZI SIĘ BUDZĄ. TO PIERWSZY SYGNAŁ ,ZE WRÓCIŁEM.
NASTĘPNIE STOJĘ Z PIĘĆ MINUT I NIE MOGĘ TRAFIĆ KLUCZEM DO ZAMKA.
PÓŻNIEJ, WIESZ JAK TO JEST, PO PIWKU TRZEBA STRZELIĆ Z BATA PRZED SNEM.
- NO I CO DALEJ?- POGANIA PIERWSZY.
- JAK ZWYKLE WYŚLIZGUJE MI SIĘ KLAPA SEDESOWA. BUCH!!! HUK JAK DIABLI.
PODCZAS MYCIA SIĘ WOŁAM Z ŁAZIENKI:
NO MAMUŚKA SZYKUJ SIĘ, ZARAZ BĘDZIEMY SIĘ WYGLUPIAĆ !
ŚPI ZA KAŻDYM RAZEM !
(SPRÓBUJ SAM)

Dodał: Cygan
Data dostarczeniaj: 20,08,2014