Dowcipy z wojska.
W jednostce wojskowej pojawiła się informacja że do jednostki ma przyjechać Matka Boska. Jednostka w panice, malowanie trawy na zielono, nieba na niebiesko itd. Nagle telefon na jednej z kompanii z biura przepustek
Dodał: PIT
- Macie tam szer. Boska?
- Tak.
- Matka do niego przyjechała...!!!
Data dostarczeniaj: 05,05,2011
Na lekcji biologii pani pyta Jasia:
Dodał: MARIO
- Co to jest?
- Szkielet proszę pani
- Szkielet czego?
- Zwierzęcia.
- Ale jakiego?!
- Nieżywego!
Data dostarczeniaj: 04,05,2011
Podczas zbiórki kompanii kapral mówi do żołnierzy:
Dodał: JurekZ
- Ci, co znają się na muzyce - wystąp!
Z szeregu występuje czterech.
- Pójdziecie do kapitana. Trzeba mu wnieść pianino na ósme piętro.
Data dostarczeniaj: 04,05,2011
W pociągu, w jednym przedziale siedzą żołnierz-szeregowy, generał, matka i jej 18-letnia córka. W pewnej chwili pociąg wjechał do tunelu, zrobiło się zupełnie ciemno. Słychać głośne plaśnięcie, jakby uderzenie w policzek. Pociąg wyjeżdża z tunelu.
Dodał: JurekZ
Co sobie myślą te cztery osoby?
Matka: Oho, któryś z panów próbował dobierać się do mojej córeczki, a ona wymierzyła mu w policzek.
Córka: Oho, mamusia ma jeszcze powodzenie.
Generał: No tak, żołnierz skorzystał, a ja dostałem.
Żołnierz: Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu, to znowu dam generałowi po MORDZIE.
Data dostarczeniaj: 04,05,2011
Rozmawia rosyjski żołnierz z amerykańskim. Amerykanin chwali się jak to u nich jest dobrze w armii, że mają dobry sprzęt , że dobrze ich szkolą itp. Aż doszło do tematu wyżywienie. Amerykanin mówi, że oni dostają dziennie równowartość 8 tys. kalorii. Na to Rosjanin:
Dodał: JurekZ
- Kłamiesz! Żaden człowiek nie zje dziennie 30 kilogramów ziemniaków!
Data dostarczeniaj: 04,05,2011
- Co zrobicie, gdy zobaczycie człowieka za burtą? - pyta oficer majtka podczas inspekcji.
Dodał: JurekZ
- Rzucę mu koło ratunkowe i ogłoszę alarm: Człowiek za burtą!.
- Dobrze! A jesli rozpoznacie w tym tonącym waszego oficera?
- Którego?...
Data dostarczeniaj: 04,05,2011