Dowcipy z wojska.
Synek do tatusia: - Tatusiu, zrób, żeby słoniki biegały.
Dodał: Qpa159
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu, błagam, zrób, żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Proszę ostatni raz.
- No dobra, ale na dzisiaj ostatni raz, bo słoniki padną!
- Kooompaniaaaaa! Maski włóż! 3 okrążenia dookoła poligonu!
Data dostarczeniaj: 20,02,2012
W autobusie kichnęła staruszka.
Dodał: Qpa159
- Na zdrowie! - mówi obok stojący żołnierz.
- Dziękuję, młody człowieku. Jaki pan uprzejmy!
- Bo muszę! Za brak kultury kapral nas codziennie opierdala.
Data dostarczeniaj: 20,02,2012
Dwóch starszawych jegomościów gawędzi o seksie:
Dodał: Zdzisław.
- Nadal mogę dwukrotnie!!!
- A który raz sprawia ci największą przyjemność?
- Myślę, że ten zimą.
Data dostarczeniaj: 19,02,2012
U seksuologa:
Dodał: Zdzisław.
- Panie doktorze, jak uprawiać seks, żeby nie bylo dzieci?
- Wysłać je do dziadków.....
Data dostarczeniaj: 19,02,2012
Jaka jest definicja wyrazu.."nic"???
Dodał: PIT
Pół litra na dwóch...
Data dostarczeniaj: 19,02,2012
- Zobacz, jak on ją kocha - mówi wzruszona żona do męża, oglądając film w telewizji
Dodał: Zdzisław.
- A wiesz ile mu za to płacą ?!
Data dostarczeniaj: 19,02,2012